Monsun - 2011-05-18 20:26:08

Gra na perkusji wymaga niebywałej energii. Macie jakiegoś ulubieńca?
Czemu to właśnie perkusiści są najczęściej liderami zespołów?

nessi - 2011-05-18 23:51:06

Kai z the GazettE *w* Tak, zdecydowanie to jest mój ulubiony perkusista i nigdy się to nie zmieni. Ten jego zaciesz, gdy wali w te bębny po prostu oczarowuje. Sprawia wrażenie, jakby naprawdę za każdym razem siadając do perkusji cieszył się niemiernie, jakby sprawiało mu wielką przyjemność. To piękne ^^

Czemu to perkusiści są najczęściej liderami zespołów? Hmm... sama się nad tym zastanawiałam. Ale któż to może wiedzieć? xD Może to po prostu stało się w pewnym sensie takim zwyczajem? ^^

TheFiumee - 2011-05-19 08:36:52

Podpisuje sie pod nessie! Kai jest najlepszy z perkusistów, może nie techniką a ogólnie osobą. Ma niepowtarzalny styl i ten zaciesz oraz dołeczki w policzkach!
Widać, ze gra daje mu przyjemność...

Czemu sa liderami? Hm moze dlatego, że nikt naprawdę nie zwraca na nich uwagi w zespołach i mają najmniejsza popularnmość.... Mało kto zwraca na nich uwagę i dlatego są najbardziej rozsądni.
Okay to moje wymysły które zapewne mijają się z parwdą...

edzia - 2011-05-22 14:07:29

Chyba nic nowego do tematu nie wniosę jeśli też napiszę, że Kai no ale dobra xD. Ten banan na twarzy kiedy uderza w perkusje, nie wiem jak można go nie lubić.

Rieen - 2011-06-02 05:19:26

Powtórzę się: moim ulubionym perkusistą jest Kai z GazettE (ze względu na technikę oraz - wyżej wspomnianą - radość z jaką gra, która mnie osobiście całkowicie rozbraja). Zaraz za nim - Jin (SCREW) oraz Яyo (Girugamesh).

Sou - 2011-06-02 13:26:33

nessi napisał:

Może to po prostu stało się w pewnym sensie takim zwyczajem? ^^

ja się tutaj pod tym co nessi napisała chyba podpiszę
myślę że nie ma jakiegoś konkretnego powodu, po prostu może taki układ się sprawdza i to wszystkim pasuje

ulubiony... osz kurdę... zabijają mnie takie momenty kiedy mam wybrać wśród jrockowców kogoś naj bez znaczenia jaką pełni w zespole funkcję (przyznam bez bicia że na tych najmniej lubianych łatwiej mi się zdecydować)...ale ok!
z racji swojej drobniutkiej postury, naładowania mega wielką dawką energii i zdrowym wyżywaniu się na garach, zniewalających oczu i śmiesznego ryjka... Kazi (Fest Vainqueur, ex Sincrea)
second place należy oczywiście do mojej pierwszej jrockowej miłości Kai'a co nie powinno nikogo zadziwić (nadal mam wyrzuty sumienia że tak szybko go zdradziłam xD)

www.daikirai.pun.pl Ciechocinek wellness wodomierze wrocław cena