Monsun - 2011-05-04 15:22:20

Chciałabym zapytacie, jakie macie o nich zdanie. Czy to sztuka czy uszkadzanie własnego ciała? Podobają się wam wielkie tatuaże, czy takie mini, których nikt nie widzi?
Czy wszystko jest moda, która kiedyś przeminie? Co myślicie o niepełnoletnich, którzy jakimś cudem uzyskują pozwolenie od rodziców, bo "każdy ma, to i ja"?
Może macie jakieś tatuaże, chcecie ich więcej, a może przeciwnie, nigdy w życiu nie zdecydowalibyście się na coś takiego?
Wypowiedzcie się.

nanaka - 2011-05-09 16:07:26

z ta sztuka to roznie bywa. jezeli tatuaz jest naprawde dobrze zroobiony, przemyslany to wg mnie jest to sztuka. skoro robic tatuaz to raczej zeby byl widoczny no ale to juz wedle uznania. czasem tatuaze moga przeszkadzac w znalezieni pracy jak jest ktos bardzo upierdliwy. obecnie tatuowanie sie jest po czaesci glupia moda, bo ilez to mlodych ludzi z czasem naewet gimnazjum robi sobie 'dziare' zeby byc cool i lubianym pzes p[seudo przyjaciol. na tatuaz jak i kolczykowanie nie trzeba miec zgody od rodzicow. uwazame ze takie cos jest w ogole glupota, no ale.. . rowniez robienie tatuazu bo inni maja jest bzdurne ale w obecnych czasach malo jest ludzi myslacych , reszta to malpki tanczace jak mi zagraja inni, ci sprytniejsi. ja osobiscie bardzo chce miec tatuaze i to kilka, mam wiele pomyslow ale rowniez nie chce wygladac jak z yakuzy. moja mama sie nie zgadza na to ale coz jestem pelnoletnia , wiec nie specialnie mnie to interesuje. i nie, nie robie tego  jak ona uwaza' jej na zlosc' .

Karda - 2011-05-11 18:44:28

Jak dla mnie jest to sztuka, chociaż zależy jak wygląda tatuaż. Niektórymi można się zachwycać, bo są takie piękne, ale zdarzają się totalne gnioty, na które nikt nie chce patrzeć. Osobiście także nie lubię ludzi, którzy mają tych tatuaży ewidentnie za dużo... Nie wygląda to zbyt estetycznie, a powiedziałbym nawet, że wręcz brzydko. Tak, samo jest z kolczykami, w za dużej ilości wygląda się jak poduszeczka na igły. Dlatego zawsze sobie powtarzam 'wszystko jest dla ludzi, ale należy zachować umiar'.
Zgadzam się z tym, że aktualnie tatuaże i kolczykowanie się, to raczej tylko moda, która w końcu przeminie, gdy Emo całkiem się wypali.
W mojej szkole jest kilka osób, które mają dużo piercingu lub tatuaż. Także modne jest farbowanie włosów w mojej szkole. Ostatnio zrobił się na przykład jaskrawy czerwony i różowy modny- dzięki Rihannie, której odbiło. U mnie w szkole nikt nie zważa na to, że jest niepełnoletni itd. Raczej uważają się już za dorosłych. Palą, piją więc dlaczego takie odpowiedzialne osoby, nie miały by mieć jednego lub dwóch tatuaży?
Mogłabym mieć jeden tatuaż. Od dłuższego czasu zastanawiam się nad jakimś mniejszym. W dalekiej przyszłości może zdecyduję się na gejsze. Ale w najbliższym czasie, na pewno na żaden się nie zdecyduje. Szybciej zrobiłabym sobie jakiegoś kolczyka na twarzy...

akira - 2011-05-11 21:53:33

Ja sama mam tatuaż ale zrobiłam go sobie z czystej głupoty więc wielkim dziełem artystycznym to nie jest ale uważam, że tatuaże wykonane w dobrym salonie mogą być prawdziwą sztuką. Jeżeli ktoś ma naprawde dobry pomysł to efekt może być naprawdę dobry:D

Yogurcik - 2011-05-11 22:10:36

Osobiście bardzo lubię tatuaże, ale też zależy w jakim miejscu. Tatuaże to dla mnie pewien rodzaj sztuki, tylko musi byś odpowiednio wykonany. Ostatnio podobają mi się taki na dłoni [wszystko przez Sugizo ><]. Rekawki też są fajne, Kyo ma świetne, bo nie są zlane w jedno, tylko widoczny jest każdy element. Sama też chciałabym mieć jakiś tatuaż, na plecach by mi wystarczył :3.
Może to i jest fajne, ale niektórzy już przestają widzieć umiar i można nazwać to już oszpecaniem. Na przykład takie na dziąsłach. Przesada.

Sayuuki - 2011-05-20 23:14:49

Czy to sztuka...myślę, że tak, ale podobnie jak Nanaka, Karda i Yogurcik tylko jeśli jest dobrze wykonany.
A tatuaże podobają mi się, ale nie każdemu pasują. Np mi by nie pasował i chyba źle bym się z takim czuła. Po prostu nie wyobrażam sobie mieć czegoś na zawsze. To, że jakiś niepełnoletni ma tatuaż nie rusza mnie, jego ciało, jego sprawa mi to krzywdy nie robi.
Jeśli już miałabym mieć tatuaż to chciałabym jakiś mały, ukryty i żeby coś znaczył. Nie chciałabym kwiatków, motylków bez powodu. Jak już coś mieć na ciele na zawsze to niech chociaż ma to jakiś sens

Niepowtarzalny - 2011-05-29 22:47:12

Zgodzę się z poprzedniczkami, jeśli jest dobrze wykonany to jest to dzieło sztuki. Nie podobają mi się za takie robienie tattoo "każdy z innej parafii" i w innym miejscu. Nie wygląda to przyjemnie, mimo, ze pojedynczo są czymś fajnym.
Jeśli chodzi o modę u nastolatków to uważam to za dość chory pomysł. Ktoś inny ma, więc ja też chcę. Walnie sobie jakieś bazgroły, a później będzie tego żałował... No cóż~~ Nie moje ciało, więc wiecie. Każdy ma wolną rękę, jakby nie patrzeć.
Na samą myśl o tatuażach przypomina mi się Rick Genest zwany Zombie Boy. Mimo, że posiada jeden wielki tatuaż to z czystym sercem mogę to nazwać dziełem sztuki.

Jeśli chodzi o mnie. Zawsze chciałem mieć wielkiego smoka z boku na żebrach, chociaż plan ten powoli odpada. W tym momencie mam  na celu dwa wzory, któryś zrobię sobie na pewno:
1.
2.

Oba znaczą to samo - Music is my drug. Muzyka jest dla mnie czymś więcej niż tylko głupimi tekstami i dźwiękiem. Mogę w niej znaleźć ukojenie, spokój duszy, że tak się wyrażę [proszę się nie śmiać, taka prawda.] Dzięki niej zmieniłem swoje nastawienie do życia, czy też świata. Pierwszy jest oczywisty, jak sami widzicie. Drugi natomiast łączy dwie rzeczy, które uwielbiam - muzykę i Japonię.

Hanabi - 2011-05-31 19:50:12

Ja jestem już od dłuższego czasu zafascynowana tatuażami i piercingiem^^ Zgodzę się z powyższymi wypowiedziami, że dobrze wykonany tatuaż może być dziełem sztuki. Jedyne, co mi się nie podoba to tatuowanie całego ciała całą masą tatuaży i, tak jak Niepowtarzalnemu, robienie różnych tatuaży, każdy w innym miejscu.
No i jeśli ktoś już robi tatuaż to powinien się dobrze zastanowić nad wyborem, np. za najgłupszą rzecz uważam tatuowanie sobie imienia "ukochanego" - kiedyś można tego żałować.
Co do mnie to rodzice obiecali mi tatuaż na osiemnastkę ;D ale zanim to nastąpi, mam trochę czasu, żeby się dokładnie zastanowić^^

Tigress - 2011-06-20 19:56:55

Nie będę chyba zbytnio oryginalna mówiąc, że tatuaż może być dziełem sztuki jeśli robi to profesjonalista a wzór wygląda bajecznie.
Byłam parę dni temu z moją przyjaciółką na robieniu własnie tatuażu. Była bardzo przejęta i zdenerwowana ale gdy tylko weszłyśmy do salonu wszystko ucichło. Przywitała nas muzyka bodajże Behemota ale nie dam sobie głowy odciąć i fajny facet po 30, typowy metal w okularach. Przyjaciółka wybrała sobie bowiem  napis " Never give up". Dwojako można u niej to odczytać, gdyż jest osobą niezwykle upartą i nigdy się nie poddaje <coś o tym wiem> a drugie znaczenie to takie, że jest to cytat z piosenki zespołu Hurts<w wielu piosenkach występuje taki zwrot ale ten jest do tego i jej miłości do tego zespołu>.
Po 15 minutach miała ten napis na żebrach <boli ponoć strasznie, przez kolejne 3 godziny mówiła mi że jeszcze czuję tą igłę>. I przez 3 godziny pomagałam jej ścierać troche krwi spod foli by nie ubrudziła jej się bluzka. Wyraz jej zadowolonej twarzy był bezcenny.

Dlatego uważam, że jeżeli tatuaż ma coś symbolizować to jest ok. Przeraża mnie tatuowanie dla samego tatuowania, ludzie uzależnieni tak własnie postępują.
Mam w planie dwa tatuaże ale czy coś z tego wyjdzie to nie wiem. Fakt, chcę ukoronować pewne wartości w moim życiu takim znakiem na zawsze to pewnie się uda^^

Jak już ma się motyw to pól drogi za nami. Schody zaczynają się dopiero jak mamy wybrać miejsce^^
Gdzie chcielibyście mieć tatuaże? A w którym miejscu nie zrobilibyście go sobie nigdy?

Monsun - 2011-07-06 23:17:56

Chcialabym miec tatuaz nad kostka, mam juz nawet wybrany motyw, ale... piekielnie sie boje pojsc do studio, zeby podjac ostateczna decyzje. Bo wiem, ze jestem zmienna osoba, i co- jesli za kilka lat juz taki obrazek nie bedzie mi sie podobal?^^

Nigdy nie zrobilabym sobie tatuazu na twarzy, na przedramionach czy dekolcie. Wszystko, co mozna schowac pod ubraniem jest okay^^ Ale te wymienione przeze mnie miejsca sa dla mnie tabu.

Wlasnie przegladam sobie rozne strony i znalazlam tatuaz, ktory mnie zafascynowal. Podziele sie nim z wami^^
http://24.media.tumblr.com/tumblr_lmwsqdFJd11qzv4mho1_500.jpg

www.daikirai.pun.pl