Wokal:Satoshi
Gitara:Nii
Bas:ShuU
Perkusja:
Oficjalna strona
- GO
- Inochi no Ki
- Color
- NOW
- crying rain
- BORDER
- ALIVE
- CRAZY CRAZY CRAZY
- MUSIC
- Girugämesh
- Reason of crying
- volcano
- 13's reborn
- omae ni sasageru minikui koe
- Rei -Zero ~ Mukei Kata Enban
- Honno Kaiho - Kakuseigata Enban
- [Risei Kairan] Ranchogata Enban
- Fukai no Yami ~ Mayosake Kata Enban
- Goku - Shohankei Enban -
- Kosaki Uta ~ Kaijou Kata Enban
- Senyuu Tou Uta
- Sakaurami ~ Muhaikei Enban
- Kyozetsu Sareta Tsukue ~ Tandoku Kata Enban
- [Kuukyo no Utsuwa]-Kyo Saku Kata Enban- First Press
- Kaisen Sengen ~ Kikaku Kata Enban (2nd press)
- mikongyaku
- [Kaisen]-Kikaku Kata Enban-
- Jelato
ALIVE
Arrow
Border
Break Down
COLOR
Crying Rain
Dirty Story
Kaisen Segen
Kowarete Iku Sekai
Owari to Mirai
Vermillion
Volcano
Offline
Giru.! <3
Zespół, od którego zaczynałam ;) tak więc czuję to nich ogromny sentyment ;D Zresztą są cudowni ;p Satoś jest taki przystojny...xD Pierwszą piosenką, jaką usłyszałam była Kowarete Iku Sekai. Pokochałam ją od razu, mimo że wtedy jeszcze nie słuchałam rocka i nie byłam tak obeznana z Japonią^^ Później miałam dość długą przerwę w j-rocku, ale po "nawróceniu" znów zaczęłam od Giru ;) a Kowarete Iku Sekai do dziś mnie fascynuje ;d
Offline
Aaaa! Jak to możliwe, że jeszcze się tutaj nie wypowiedziałam? Giru poznałam stosunkowo niedawno bo w listopadzie/grudniu tamtego roku. To była miłość od pierwszego słuchania, nie pamiętam już kto mi ich polecił ale jestem mu dozgonnie wdzięczna. Głos Satoshiego jest zdecydowanie jednym z moich ulubionych.
Offline
Gość
Mega lubię Giru ale tylko ich starą twórczość, szczególną sympatią darzę ich pierwszą płytkę 13's reborn. Poza tym w pewnym kręgu jestem nazywana nałogową patchworkoholiczką xD Muzyka tworzona przez Giru od jakiegoś czasu łamie mi serce i nie potrafię tego słuchać. Ja rozumiem, że każdy zespół eksperymentuje i idzie do przodu, ale ich obecna twórczość rani mi uszy i nie ma mowy bym się przekonała. Jedyny plus "nowego" Giru jest to, że przyjemniej się na nich patrzy, nic więcej.