Witam jako, zę ja nawet polskiego nie znam a co dopiero japoński to nie skomentuję owego popisywania się zdolnościami językowymi x3

Pytanie! Pytanie! Pytanie!
Załóżmy że budzisz się w celi jak dla wariatów(nie wielka, cała obita białym miękkim materiałem), kostki masz związane łańcuchem który wychodzi z podłogi, po chwili próbując się ruszyć zauważasz że ktoś podczas kiedy byłaś nie przytomna przebrał cię. Jakie są twoje myśli i co robisz w takiej sytuacji?

:3

Tsaminade@
Jesteś genialna. Zupełnie o to mi chodziło. Uczysz się sama w domu japonskiego?:D Może sobie popiszemy razem czy może jednak twój japoński jest lepszy od mojego, więc nie miałoby to sensu...
A czekolady uwielbiam, ale jaki smak najbardziej... pomyślmy. Kurczę uwielbiam wszystkie, ale jakby dłuzej sie zastanowić, to uwielbiam mleczne takie bez żadnych dodatków. Uwielbiam je ssać:D Co tam że często się przez nie dławiłam i dusiłam i naprawdę myślałam, że to już po mnie :D

TheFlumee@
Tylko nie wiem w co miałabym być przebrana, ale jeśli w strój pokojówki z nekomimi, to by było całkiem fajnie, bo na pewno sprawca tego zajścia nie chcial mnie zabić tylko zgw... Ale lepsze to niż śmierć xD A jeśli by mnie całkowicie rozebrał, aaa too eeeto, ukryłabym się w kącie tak aby jak najmniej mnie było widać *_* Łeee nie wiem co bym takiego zrobiła, skoro nie mogę się zbytnio poruszać. Może próbowałabym jakoś te łancuchy rozwalić noo, ja nie wiem. Ale to wszystko wydaje się bardzo zboczone ty niedobry : P A jak ty jesteś kobietą, to już naprawdę przesadziłaś :D

Yogurcik@
Taaaaak:D Sugizo jest kakkoi :D Cieszę się, że ty także jesteś jego fanką im więcej nas tym lepiej ^.^
Czekoladę już masz wcześniej, natomiast ulubiona piosenka Luny... no na pewno sporo ich jest U.U
No to może tak: Aurora, Believe, Broken. Feel, loveless, Mother, Rosier,
A rysować to lubię, ale mi raczej nie wychodzi. Raczej nie pokazuję światu mojej twórczości.
A dłonie Sugizo są prześliczne. Uwielbiam na nie patrzeć. Ten tatuaż na jego ręcę jest taki seksi : D Szkoda, że ich nigdy nie pomacam, ale lubię to sobie wyobrażać i jak na razie to mi starcza: D

Ostatnio odstawiłam naukę japońskiego, ale tak - ogólnie uczę się sama w domu. W moim mieście nie mam możliwości uczenia się tego języka w jakimś publicznym miejscu. (Takie, kurde, zadupie jeżeli o to chodzi... -.-)
Teraz to mi pomógł po prostu mój PRO słownik. :p

Wiesz, jakie by te "nasze japońskie" nie były, i tak sobie będziesz utrwalać, ja będę sobie utrwalać i będę mogła Cię nauczyć słownictwa, które znam. Więc nie mam nic przeciwko. ^^