Zazwyczaj obserwuje innych i ich charakterystyczne dodatki <bo umówmy się, ulubiony dodatek to rzecz charakterystyczna> ale jak tak myślę o sobie to na pewno nie obejdę się bez drewnianych i szklanych koralików w jakiejkolwiek postaci ale zazwyczaj są to bransoletki.
Tak, bez bransoletek ani rusz, są jak talizman na szczęście <szczególnie moja ukochana, czarno-zielona, nigdy mnie nie zawiodła> i zdarza mi się "podarować" komuś bransoletkę, bardzo spontanicznie^^
I taką bransoletką można się fajnie bawić, zresztą koraliki mają wiele "ciekawych" funkcji :D
Jestem raczej osobą która nie lubi nosić zbyt wielu dodatków, panicznie uważam, że mnie krępują, choć wiem, że pomagają w jakiś tam sposób podkreślić osobowość, bo po to są, czyż nie?
Wolę obserwować je na innych, dlatego oprócz nowych bransoletek nie potrzebuję posiadać czegokolwiek innego.
Offline